Renia - 2014-01-16 10:55:18

Przeszłam test językowy i zaproponowali mi wyjazd: 1100 euro na reke, zwrot kosztów dojazdu i ubezpieczenie. Co myslicie?

Krysta - 2014-01-21 15:43:35

Renia ubezpieczenia to juz chyba standard w agencjach (czy sie myle?), a co do kasy i dojazdu to moim zdaniem w porzadku oferta. Oczywiscie malo szczegółow podalas co do podopiecznego, wiec ciezko tak na 100% ocenic, ale sama kasa fajna.

Renia - 2014-01-22 11:14:54

Dzieki! Juz myslalam, ze nikt nie odpowie :) wzielam te oferte, jestem zadowlona z warunkow. Jade do Hamburgu, do leżącej Pani. Tylko jak ja zniose te rozlake znowu :( :( A Ty tez jeździsz z favorisem?

Krysta - 2014-01-22 16:22:24

Tak, zaczelam od swiat na zastepstwo z nimi wyjechalam na poltorej miesiaca, teraz przerwa i znowu trzeba bedzie za niedlugo sie ruszyc! Oj wiem wiem, o czym mowisz, wiem, co przezywalam w swieta, dobrze ze mialam w de internet, pol swiat spedzilismy na skypie, inaczej zwariowalabym, Ale oplacalo sie... fajna oferte mi przedstawili, ogolnie jesli jedzesz z nimi pierwszu raz to jedz spokojnie. Ja bylam z nimi dopiero na jednej ofercie, ale kolezanki mi ich polecili – jezdzi z nimi juz dlugo i jest bardzo zadowlona :)

Renia - 2014-01-24 16:33:27

Ja w swieta zawsze staram sie byc w domu, raz jeden zostalam w de i to nie dla mnie.

Dobrze to slyszec! Nie lubie zmeiniac agencji, ale bylam zmuszona bo poprzednia byla malo profesjonalna... ich podejscie na zasadzie "siedz pani i pracuj i sie najlepiej nie odzywaj" w koncu na tyle mnie wkurzylo, ze powiedzialam dosc. Mam nadzieje, ze z favorisem bedzie ok! Narazie wszystko jest w porzadku, Twoje opinie tez napawaja mnie optymizmem :)

Krysta - 2014-01-29 10:15:59

Renia będe trzymac kciuki w takim razie! Mnie akurat problemy finansowe zmusily do pozostania w swieta w de, ale za to zarobek byl super, bo favoris oferowal fajne premie :) no ale wiadomo, swieta bez rodziny... jak zawsze, "cos za cos".

Renia - 2014-01-29 11:52:51

Dokladnie, nie ma nic za darmo w tym zyciu. Ja jak zawsze przed wyjazdem na nowa oferte jestem juz podekscytowana, chociaz do wyajzdu mam jesczze troszke czasu. Ciekawe jak to bedzie :)

Grazka - 2014-01-31 16:20:52

Renia, mysle ze oferte masz bardzo fajna, kasa jest ok, nie wiem jakie dokladnie warunki Ci przedstawili jesli chodzi o pdp, ale jesli piszesz, ze jestes zadowolona, to nic tylko gratulowac :) powodzenia w Hamburgu!

Jesli piszecie o świętach w de, to ja tez cos o tym wiem, przez ostatnie dwa lata tak je spedzalam, teraz sobie odbijam i robie dluzszy urlop.

Ja tak jak wy z Favorisem jezdze. Baaardzo cenie sobie u nich pewnośc zatrudnienia, zawsze kiedy zjezdzam do polski to po urlopie mam z powrotem prace :)

Krysta - 2014-02-17 16:34:48

Halo? Renia pojechalas juz? Jest tu kto? :(

Grazka - 2014-02-17 16:41:20

Hej Krysta :) ja jestem, a renia to juz na pewno w De. Czemu smutasz?

Krysta - 2014-02-17 16:48:59

A bo myslalam ,ze sama tu zostałam, a mialam ochote z kims popisac :) A Ty Grażka nie wybierasz do z powrotem do pracy?

Grazka - 2014-02-18 09:23:16

Ja... cóz, wybieram wybieram, ale bardzo powoli. Już do mnie dzwonili z Favorisa ze maja propozycje, ale zblizaja sie urodziny wnuczka – koniecznie chce na nich byc :) Potem bede musiala powiedziec adios i jechac zarabiac – zycie.

Dzwoneczek - 2014-02-18 10:26:44

Cześc dziewczyny! :) czytam i czytam o Favorisie i juz nic nie wiem :D widz, ze wy obie go znacie – czy to firma godna polecenia? Placa na czas i tyle ile maja placic? Ogolnie polecacie czy nie?

Krysta - 2014-02-18 11:45:52

Grazka – urodzoiny wnuczka – zostan koniecznie, za zadne euro nie kupimy takich chwil :) ale racja, w koncu trzeba sie ruszyc, nikt za nas nie zarobi :)

Dzwoneczek – witaj :) tak, mysle ze Favoris to firma godna polecenia. Gdyby tak nie było, nie jezdzilybysmy z nimi, prawda? Tym bardziej jesli chodzi o kase, chyba najwazniejsza rzecz, to tez sa OK. Moje wyplaty przychodza zawsze na konto na czas i w odpowiedniej kwocie, nie ma innej opcji :)

Grazka - 2014-03-04 10:12:59

Urodziny wnuczka już dawno były i się skończyły :( to jest niesamowite jak on szybko rosnie... widac to szczegolnie, jesli spotykam sie z nim tak rzadko, radziej niz bym chciala...

Dzwoneczek, nie wiem czy sie juz zdecydowalas czy nie? odpisujue z opoznieniem ale moze sie przyda

Jesli dalej sie zastanawiasz to od siebie moge Ci powiedziec, ze firma jest w porzadku jesli chodzi o kase, dokumenty i podejscie do opiekunek. Ja sie na niej nie zawiodlam jesczze. Ale wiem jak to jest jak sie czlowiek zastanawia i wybiera, a wybor jest duzy, bo agencji jest multum. Wybrac te najlepsza – nielatwo. Sprobuj z Favorisem, przez nas zostala juz wyprobowana, woec mozesz miec jako takie pojecie co cie tam czeka :) jak cos to pytaj.

Dzwoneczek - 2014-03-04 13:04:27

Grazka napisał:

Urodziny wnuczka już dawno były i się skończyły :( to jest niesamowite jak on szybko rosnie... widac to szczegolnie, jesli spotykam sie z nim tak rzadko, radziej niz bym chciala...

Dzwoneczek, nie wiem czy sie juz zdecydowalas czy nie? odpisujue z opoznieniem ale moze sie przyda

Jesli dalej sie zastanawiasz to od siebie moge Ci powiedziec, ze firma jest w porzadku jesli chodzi o kase, dokumenty i podejscie do opiekunek. Ja sie na niej nie zawiodlam jesczze. Ale wiem jak to jest jak sie czlowiek zastanawia i wybiera, a wybor jest duzy, bo agencji jest multum. Wybrac te najlepsza – nielatwo. Sprobuj z Favorisem, przez nas zostala juz wyprobowana, woec mozesz miec jako takie pojecie co cie tam czeka :) jak cos to pytaj.

dzieki! Ogolnie to mnie wlasnie najbardziej sprawy finansowe interesuja. Mowicie, ze jest ok, wiec fajnie, sama bede musiala sprawdzic i sie przekonam :)

Krysta - 2014-03-05 13:29:16

Ojj... Grazka, znam te uczucie. Jest smutne i przerazajace... ja kiedys po powrocie przerazilam sie tym jak moj maz sie postarzal he he, na chwile zapomnialam, ze mi tez lat nie ubywa...

Dzwoneczek – u mnie wszystko bylo dobrze, nie mialam nigdy zadnych potyczek z favorisem i problemow z kasa czy z czymkolwiek, nie dali mi powodow do tego.  Ale tak jak mowisz – sprawdz sama :)

Dzwoneczek - 2014-03-07 12:34:07

Dzwoniłam do Favorisa i przeszlam test jezykowy pomyslnie. Wypelnilam dokumenty i przeslalam i teraz bede  czekac, zobaczymy. Dziewczyny nie mówcie nawet o starzeniu sie, mam z tym problem duzy :P

Krysta - 2014-03-07 14:17:41

W jakim sensie?

Dzwoneczek - 2014-03-07 15:14:03

Tak po prostu, każde urodziny to dołek, nie lubie ich, nigdy ich nie obchodze :P ale która z nas nie chcialabym zatrzymać czasu...

Krysta - 2014-03-07 16:16:05

No to prawda... czas ucieka, nawet niewiadomo kiedy i gdzie. Szczegolnie to widac jesli żyje sie tak jak my – troche tu, troche tam...

Rozanna - 2014-03-19 11:56:45

Witam Drogie Opiekunki! Powiedzcie mi proszę czy favoris, firma z Żor, może zatrudnić kogoś z daleka? Trzeba osobiście sie u nich stawic? Kończe wolontariat w DPS i chciałabym wyjechać do Niemiec jako opiekunka, natrafiłam na ta firme i sie zastanawiam czy do niej nie aplikowac, bo szczerze mówiąc nie orientuje sie w ogole w tym temacie. Piszecie tu o nich dobrze, więc pomyslalam, ze moze sprobuje.

Dzwoneczek - 2014-03-19 16:37:52

Spróbuj, ja tez nie jestem z żor ani nawet tej częsci polski i do nich aplikowalam, nie ma znaczenia gdzie mieszkasz. Ja po weekendzie jade do Niemiec, dostalam fajna ofertke do dziadka z Erfurtu.

Krysta - 2014-03-20 09:21:35

Dzwoneczek fajnie, powiedz cos wiecej, na ile jedziesz? Trudna oferte dostalas?

P.S. Dziewczyny na zmarszczki moge wam polecic krem AVA Ecolinea  - świetnie daje rade i odmladza skore – to tak apropos tej niesczzesnej starosci :P

Dzwoneczek - 2014-03-20 14:44:09

Nie słyszałam o tym kremie nic, ale zainteresuje sie, a noz widelec :) wiadomo w tym wieku próbowac trzeba wszystkiego :P

jade na 2 miesiace do dziadka z jednostronnym paralizem, mieszka z zona ktora jest jesczze sprawna, w domu i bedzie mi pomagała w niuektórych rzeczach. W domu jest duzo ulatwien typu winda przy schodach, krzeslo pod prysznicem itd. Ponoc bardzo mili Państwo, no zobaczymy... :)

Rozanna - 2014-03-27 09:56:36

Rozumiem, no to fajnie, sprobuje w takim razie. A o co mam pytac najlepiej jak bede dzwonic? Ubezpieczenie itd, mieszkanie? Wyżywienie sama sobie musze kupic?

Krysta - 2014-03-27 13:02:42

Jak zadzwonisz to oni raczej beda wypytywac o jezyk i doswiadczenie. A Ty możesz zapytac o to wszystko co wymienilas, ale moge Ci juz odpowiedziec, ze ubezpieczenie na pewnoi bedziesz miala, bo jak sie pracuje legalnie to to jest mus. Wyżywienie leży po stronie rodziny, wiec nie wydajesz na to swoich pieniedzy (no chyba, ze chceszkupic sobie cos tam dodatkowego itd).

Rozanna - 2014-03-31 09:39:38

Ok, najlepiej zadzwonie do nich wypytać, ale dziekuje.


Ja juz po rozmowie. Ale mile babki tam pracuja :)  nie chcialam sprawdzic jezyka – stchórzyłam :P musze sobie powtórzyc conieco! Bo czuje, ze z nim kiepsko, a po cos robilma ten wolontariat, nie tylk oz dobrego serca :D Jestem obecnie pełna checi i motywacji do pracy i szczrze nakrecona, bo zarobki sa super, jak sobie czlowiek porowna do Polskich realiow...

Krysta - 2014-04-01 12:07:42

No, przemile to prawda, chociaż ja teraz bardziej mam kontakt z koordynatorką, ale ona też jest do serca przyłóż.

Rozanna - 2014-04-01 14:31:54

A czym sie różni koordynatorka od osoby, z którą rozmawiałam?

Krysta - 2014-04-02 09:41:40

Z koordynatorem masz styczność jak juz wyjezdzasz na oferte do Niemiec do pracy. Przydzielają ci osobe, która ma ci pomagac jak trzeba, dzwoni co jakis czas, zeby zapytac jak tam z rodzina relacje sie ukladaja itd. Ogólnie fajna sprawa, bo widzisz, że firma rzeczywiście się intresuje i nie zostajesz na lodzie.

Rozanna - 2014-04-02 12:43:10

Aa rzeczywiście coś kojarzę! Coś w trakcie rozmowy mi mówiła tamta babka,. No to rzeczywiście fajnie. Ale ona coś wspominala, ze koordynator jest pod reką 24godz. Na dobe.. jakim, cudem? Ja to też jestem... zamiast dopytać o szczegóły w rakcie rozmowy przez telefon z babka z biura to teraz Was męcze... :P

Krysta - 2014-04-02 14:30:02

No normalnie, moższ zadzwonić kiedy chesz i potrzebujesz. Ale wiadomo, ja np. jak mam dzwonić do mojej koordynatorki to zawsze sie zastanowie dwa razy, pomimo tego ze moge dzwonic kiedy chce to pozne wieczory, albo swieta – wiadomo, jak nie ma koniecznosci to lepiej oszczedzic i nie dzwonić po nocach :P Ale sam fakt posiadania takiej możliwości jest brdzo fajny uważam.

Rozanna - 2014-04-02 16:32:00

Rzeczywiście, dla nas fajnie, ale nie chcialabym pracowac jako taki koordynator :P

Krysta - 2014-04-03 13:58:27

No, ale to już nie nasza broszka ;)

Dominika - 2014-04-03 14:27:54

Rozanna nie zastanawiaj sie, tylko dzwoń i niech ci sprawdza jezyk! Poważnie, ja też sie bałam i strasznie stresowałam, ale jestem własnie po rozmowie i chciałam sie pochwalic, z przeszlam test – a bylam pewna, ze sie nie uda! Przemiły pan germanista ze mną rozmawial i mial taki uspokajajacy glos he he. W kazdym razie wypelniam dokumenty i beda mi szukac oferty.

Rozanna - 2014-04-03 16:40:10

No nie może byc... ja to jestem sierota! Czaje sie już tyle dni, a Ty wzielas telefon, zadzwoniłas i gotowe... chcialam poprawic sobie jezyk caly czas mam wrazenie, ze jest zbyt slaby... :(

Dominika - 2014-04-07 10:05:51

Nie ma co sie uzalac nad soba, tylko dzwonic! Rozanna, mozesz tak siedziec i sie uczyc, oceniasz siebie nieobiektywnie, moze juz wystarczajaco znasz jezyk, jesli nie to nic – dalej bedziesz sie uczyc i zadzwonisz do nich za jakis czas po prostu.

Krysta - 2014-04-07 12:06:24

Rozanna Dominika dobrze mówi, bierz byka za rogi :)

Rozanna - 2014-04-07 14:37:15

No macie chyba racje, już dawno powinnam była spróbować.

Zadzwoniłam, spróbowałam i... poległam :( niestety stres mnie zjadl, wiedzialam, ze tak bedzie. Test językowy nie był trudny, wiedziałam co i jak powioedziec, ale tak zaczelam sie jakac i platac, ze wyszlo na to, ze nie wiem... ale nie zaluje. Wiem juz, ze to czego oczekuja mam w gowei i to potrafie, musze tylko wygrac ze stresem i bedzie dobrze. Chocbym miala przejsc ta rozmowe dobrze dopiero za trzecim, czwartym razem to nic, bede probowac! Mozecie sie ze mnie smiac, ale taka juz jestem...

Krysta - 2014-04-10 14:09:45

Przestań! Nikt się nie bedzie tutaj z Ciebie smiac! Każdy jest inny, najwazniejsze ze sie odwazylas i wiesz juz, że Twoj język jest wystarczajacy. Próbuj dalej!

Dominika - 2014-04-10 15:46:27

Dokładnie :) ciesze sie, że to ja sie przyczynilam do tego, że sie odważylas jednak he he ;) Niektórych bardziej stresuje rozmowa przez telefon niz na zywo, każdy jest inny :)

Rozanna - 2014-04-14 12:14:52

Dziewczyny na Was zawsze mozna liczyc :) :) Dzieki!

Memezis - 2014-04-14 14:20:47

Witam sie z Wami :) Rozważam wyjechanie z Favorisem, widze że poztywnie tu o nim piszecie i fajnie, ale chyba nikt nie poruszył jesczze kwestii takich praktycznych bardziej – albo źle przeczytalam wątek. W każdym razie, czy firma gwarantuje ubezpieczenie?

Krysta - 2014-04-14 14:55:59

A grazka chyba pojechala bez pożegnania... wstyd!! :P

Dominika - 2014-04-14 15:59:17

Memezis napisał:

Witam sie z Wami :) Rozważam wyjechanie z Favorisem, widze że poztywnie tu o nim piszecie i fajnie, ale chyba nikt nie poruszył jesczze kwestii takich praktycznych bardziej – albo źle przeczytalam wątek. W każdym razie, czy firma gwarantuje ubezpieczenie?

Witaj! Ja jestem na świeżo, bo własnie mnie rekrutują i ubezpieczenie masz, to na bank. Wyrabiaja w NFZcie karte dzieki ktorej mozesz sie leczyc za granica za darmo :)

Memezis - 2014-04-14 16:36:04

Dominika napisał:

Memezis napisał:

Witam sie z Wami :) Rozważam wyjechanie z Favorisem, widze że poztywnie tu o nim piszecie i fajnie, ale chyba nikt nie poruszył jesczze kwestii takich praktycznych bardziej – albo źle przeczytalam wątek. W każdym razie, czy firma gwarantuje ubezpieczenie?

Witaj! Ja jestem na świeżo, bo własnie mnie rekrutują i ubezpieczenie masz, to na bank. Wyrabiaja w NFZcie karte dzieki ktorej mozesz sie leczyc za granica za darmo :)

To dobrze. Bo omalo co nie pojechałabym z innej firmy, która nalezy chyba do 1 czlowieka, facet nie dosc ze bierze prowizje od zalatwienia pracy to jesczze kazal samej sobie zalatwiac karte. Myslalam na poczatku, ze to standard, dobrze ze kolezanka mną potrzasnela i radzila o tym poczytac... tak więc brać pod uwage tylko wieksze agencje?

Krysta - 2014-04-15 13:06:14

No jasne! Nie bierz nawet pod uwage wyjazdu w takiej formie. To sa zazwyczaj oszusci, dojechalabys na miejsce i zostala moze nawet z niczym. Tyle takich historii sie slyszy. Nie pojechalabym ani na czarno ani przez takich posrednikow. Tylko z firma!

Dominika - 2014-04-15 14:19:02

Dokładnie... nie pakuj sie w jakies prowizje, pośredników ani nic takiego. Tylko firma. Wybierz jakas większą i poczytaj opinie w necie. Ja wybrałam Favorisa, narazie formalności przebiegają bardzo sprawnie i szybko, babki w biurze sa swietne. Zobaczymy jak bedzie na ofercie :)

Memezis - 2014-04-15 16:09:12

Jezu człowiek to jest głupi... ja jestem w gorącej wodzie kompana, to fakt, ale kurcze zero pomyslunku! Dobrze ze jednak siegnelam po rade. No szkoda gadac po prostu, glupio mi przed sama soba.

Dominika - 2014-04-15 16:22:45

Już nie ma co o tym myslec wazne, ze wczesniej sie zorientowalas co i jak :) nie jest powiedziane, ze w Twoim przypadku spełniłby sie ten najczarniejszy scenariusz, ale po co ryzykowac. Lepiej odrazu zalatwic wszystko legalnie i tak jak powinno byc, żeby życ spokojnie :)))

Memezis - 2014-04-16 09:13:56

Tak racja :) właściwie to weszłam tu, żeby ogólnie dowiedziec sie jak sprawa z tym ubezpieczeniem wygląda, ale skoro jest to wątek o Favorisie i jest cały w dobrym tonie, to moze warto sie nad nim zastanowic?

Rozanna - 2014-04-16 12:25:10

Ja sie narazie nie wypowiadam co do całosci, bo jesczze z nimi nie wyjechalam nigdzie, dopiero sie staram i cwicze jezyk. Jeśli znasz jezyk to sprobuj ;) co wiem to tyle, co dziewczyny napisaly, a z wlasnej autopsji to, że przemile babki w biurze pracuja (te z którymi rozmawialam ) :))

Krysta - 2014-04-16 16:12:48

Memezis – sama musisz sie przekonać ,ale ja uważam że warto. Byłam z nimi na ofercie i naprawde byłam zadowolona :)

AnnaR - 2014-04-17 10:17:40

Witam. Moja opinia o Favorsiie jest również pozytywna, moge szczerze polecic. Firman ie leci w kulki ze swoimi pracownikami, tak jak ma to miejusce w wielu agencjach dzis. Zawsze mozna na nich liczyc jak jest problem  jak trzeba to stana po stronie opiekunki.

Krysta - 2014-05-07 12:24:00

I jak tam dziewczyny? Taka tu cisza! Memezis, Rozanna – udalo sie Wam wyjechac? Dominika – Ty pewnie juz w De?

AnnaR - 2014-05-07 16:25:57

No ja myslalam, ze forum upadlo, bo po moim poscie cisza :P

Rozanna - 2014-05-08 10:05:46

Witam witam! Każda chyba dawno tu nie zaglądala. Ja na swoje usprawiedliwienie mam tyle, ze pilnie przylozylam sie do nauki jezyka, sporo nadgonilam, czuje sie duzo pewniej, porafie o wiele wiecej niz miesiac temu. Mialam sporo czasu na nauke i nie zmarnowalam go. Za kilka dni dzwonie ponownie do favorisa, mam nadzieje, ze tym razem moj jezyk bedzie wystarczjacy i w koncu bede mogla wyjechac :)

Krysta - 2014-05-08 13:07:41

Rozanna napisał:

Witam witam! Każda chyba dawno tu nie zaglądala. Ja na swoje usprawiedliwienie mam tyle, ze pilnie przylozylam sie do nauki jezyka, sporo nadgonilam, czuje sie duzo pewniej, porafie o wiele wiecej niz miesiac temu. Mialam sporo czasu na nauke i nie zmarnowalam go. Za kilka dni dzwonie ponownie do favorisa, mam nadzieje, ze tym razem moj jezyk bedzie wystarczjacy i w koncu bede mogla wyjechac :)

Super! Gratuluje samozaparca, najtrudniej jest sie uczyc jezyka samemu w domu. Fajnie, ze sie za to wzielas :)))

Rozanna - 2014-05-08 15:40:15

Tak, teraz juz nic mnie nie zatrzyma, jestem z siebie dumna, w koncu ruszylam sie i zrobilam cos dla siebie, wolontariat, nauka jezyka... teraz zalatwie sobie prace za kilka tysiecy zlotych miesiecznie i pokaze coponiektorym, co potrafie :D

AnnaR - 2014-05-12 10:37:34

Rozanna widze w takim razie, ze masz jakis glebszy cel w tym wyjezdzie, nie tylko zarobek :) To dobrze, zapal do pracy i checi przydadza Ci sie :)

Rozanna - 2014-05-12 15:35:27

Dzięki dziewczyny :) A wy tez bedziecie sie zbierac do wyjazdu czy urlop? ;)

Krysta - 2014-05-13 09:57:31

Mój urlop trwa juz byt dlugo i bede musiala rozejrzec sie tez za praca, mysle ze najpewniej znowu wyjade do De jako opiekunka, ale musze to z męzem jeszcze przegadac.

Rozanna - 2014-05-13 12:51:58

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Krysta - 2014-05-13 15:44:39

Rozanna napisał:

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Tak tak, nie ma co zmieniac firmy, jak znam sprawdzoną i dobrą. Firma tez mnie juz zna wiec lepiej tak niz zaczynam z nowa agencja od nowa, tym bardziej, ze ciezko trafic na dobra.

AnnaR - 2014-05-14 09:19:31

Krysta napisał:

Rozanna napisał:

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Tak tak, nie ma co zmieniac firmy, jak znam sprawdzoną i dobrą. Firma tez mnie juz zna wiec lepiej tak niz zaczynam z nowa agencja od nowa, tym bardziej, ze ciezko trafic na dobra.

Dokladnie ja tak samo mysle. Tez bede wyjezdzac za nieldugo, wlasciwie to juz mi szukaja kolejnej oferty, wiec mzoe na dniach wracam do De – mam nadzieje.

Krysta - 2014-05-15 13:52:34

Rozanna napisał:

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Rozanna i jak  dzwonilas?

Rozanna - 2014-05-15 14:13:38

Krysta napisał:

Rozanna napisał:

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Rozanna i jak  dzwonilas?

Tak, dzwonilam i udalo sie :) powiedzieli, ze widac duzy postep i to wystarczy, zeby dostac prace. Mam czekac, beda sie kontaktowac jak beda cos dla mnie mieli.

AnnaR - 2014-05-15 16:16:24

Rozanna świetnie! Ja dalej czekam :)

Krysta - 2014-05-15 16:27:43

Rozanna napisał:

Krysta napisał:

Rozanna napisał:

Z favorisem bedziesz jechac znowu?

Rozanna i jak  dzwonilas?

Tak, dzwonilam i udalo sie :) powiedzieli, ze widac duzy postep i to wystarczy, zeby dostac prace. Mam czekac, beda sie kontaktowac jak beda cos dla mnie mieli.

To Twój duży sukces, gratuluje :) smaa poduczylas sie jezyka, super sprawa :) A ja rozmawiałam  meżem, wstepnie ustalilismy, że zadzwonie do Favorisa i zglosze swoja chec do ponownego wyjazdu ale dopiero z końcem miesiąca. Czyli, w sumie... juz niedlugo...

Bożena - 2014-05-26 13:08:10

Witam serdecznie wszystkich :) Nigdy nie pracowałam jako opiekunka w Niemczech, znalazlam te forum wiec zamierzam sie doinformowacv, z Wasza pomoca :) powiedzcie, na ile mozna wyjechac do pracy? Jest jakies minimum albo maximum? 3 tygodnie wchodza w gre? I jak to jest juz na miejscu, z mieszkaniem, mam swoj pokoj w hotelu oplacony, czy jak? Jezyk znam dobrze, bo kiedy studiowalam germanistyke, praca jako opiekunka nie jest mi straszna i w sumie dopiero niedawno wadlam na pomysl, żeby polepszyc kase za to o robie. Tu w polsce nie ma szans, musialabym chyba ciagnac 2 etaty na raz ;/

AnnaR - 2014-05-26 15:34:39

Jeśli mowimy o favorisie, to tez o to pytalam jak z nimi wyjezdzalam i najkrótsze oferty jakie maja sa na 1 miesiac, nie ma 3-tygodniowych ofert z tego co wiem. Na miejscu mieszkasz z podopiecznym, w jego domu lub mieszkaniu – zależy. Rodzina szykuje Ci jakis kacik, pokoj, tylko dla Ciebie. Ja mialam super warunki, babcia mieszkala w domku jednorozinnym, bardzo ladnym, mialam pokoj z tarasem (babcia mieszkala na parterze, z racji schodow nie mogla na gorze), na tarasie kwiaty o które dbałam. Wkoło lasy... no piekna okolica ;) Racja, w Polsce nie ma szans na dobry zarobek, szkoda nawet komentowac tego co sie dzieje w naszym kraju. Smutne to...

Bożena - 2014-05-27 09:35:38

Rozumiem, dziekuje za rozwianie moich watpliwosci :) To mialas super te warunki, pewnie nie zawsze sie tak zdarza ;) ale i tak wlasny pokoj na wyjezdzie to i tak dobrze. Tak pytalam o favorisa, bo natrafiłam na ich reklame i sie zainteresowalam. A jak jest z dojazdem? Musze dojechac samam pod adres na swój koszt czy jak?

Krysta - 2014-05-27 16:39:29

Bożena napisał:

Rozumiem, dziekuje za rozwianie moich watpliwosci :) To mialas super te warunki, pewnie nie zawsze sie tak zdarza ;) ale i tak wlasny pokoj na wyjezdzie to i tak dobrze. Tak pytalam o favorisa, bo natrafiłam na ich reklame i sie zainteresowalam. A jak jest z dojazdem? Musze dojechac samam pod adres na swój koszt czy jak?

Jedziesz busikiem lub autokarem jak wolisz. Jak bus – to dowoża zazwyczaj firmy pod wskazany adres, a jak autokar, to ma okreslone przystanki i czesto da sie z rodzina dogadac zeby odebrali z autokaru, albo taksowka dojezdzasz, zalezy. A jesli chodzi o koszty, to zależy na ile jedziesz. Jak jedziesz na 3 miesiace lub dluzej to firma zwraca ci kase za dojazd, a jak nie to nie, ale czasem tez zdarza sie ze rodzina sie szarpnie i zwraca, mi często rodzina placila za bilet, jak byla ze mnie zadowolona.

Bożena - 2014-05-28 13:27:00

Krysta napisał:

Bożena napisał:

Rozumiem, dziekuje za rozwianie moich watpliwosci :) To mialas super te warunki, pewnie nie zawsze sie tak zdarza ;) ale i tak wlasny pokoj na wyjezdzie to i tak dobrze. Tak pytalam o favorisa, bo natrafiłam na ich reklame i sie zainteresowalam. A jak jest z dojazdem? Musze dojechac samam pod adres na swój koszt czy jak?

Jedziesz busikiem lub autokarem jak wolisz. Jak bus – to dowoża zazwyczaj firmy pod wskazany adres, a jak autokar, to ma okreslone przystanki i czesto da sie z rodzina dogadac zeby odebrali z autokaru, albo taksowka dojezdzasz, zalezy. A jesli chodzi o koszty, to zależy na ile jedziesz. Jak jedziesz na 3 miesiace lub dluzej to firma zwraca ci kase za dojazd, a jak nie to nie, ale czasem tez zdarza sie ze rodzina sie szarpnie i zwraca, mi często rodzina placila za bilet, jak byla ze mnie zadowolona.

Ok, dziekuje! Weszłam sobie też na ich strone i poczytalam co tam maja. Najbardziej zaciekawiły mnie oczywiscie premie :D :D

AnnaR - 2014-05-28 16:10:16

Hehe, premie to to co opiekunki lubia najbardziej :P Warto, rzeczywiście warto sie o te premie postarac bo zarobek naprawde pierwsza klasa wychodzi z nimi :)

Krysta - 2014-06-02 12:01:33

Witam! Wygląda na to, że za niedługo Was opuszczę. Dzwoniłam do Favorisa – pamiętają mnie jeszcze :D Szukają dla mnie oferty, więc czekam. Za długo w domu już siedzę, czas sie ruszyc :)

AnnaR - 2014-06-02 14:58:39

Ja własnie dzis dostałam telefon, że jestem polecana do dwóch rodzin, mam nadzieje, że któras z tych opcji wypali. Siedziałam w domu ponad miesiąc i na mnie też juz czas, żeby sie z niego wyrwać. Im dłużej jeżdże do pracy jako opiekunka tym krótsze urlopy lubie... nie wiew co sie ze mna dzieje...

Memezis - 2014-06-03 11:36:00

Witam już z Polski :)) wróciłam cała i zdrowa i suma sumarum – zadowolona. Zdaje relacje bo moze ktos bedzie tu szukal informacji tak jak ja :) Zdecydowałam sie na favorisa ostatecznie i nie żałuję. Babki w firmie pomogly z formalnosciami, wszystko szybko i sprawnie poszlo. Właściwie w kilka dni po moim ostatnim poście tutaj wyjechałam już do pracy. Ubezpieczenie miałam, miałam 2 oferty do wyboru wiec sama zdecydowałam gdzie wole jechac. Miałam telefon po zajechaniu na miejsce czy wszystko w porzadku itd, itp. Ogólne wrazenia sa wiec dobre, czekam na przelew – jesli bedzie wszystko ok z pieniedzmi to zdecyduje sie na kolejny wyjazd z nimi.

Bożena - 2014-06-03 16:37:17

Ok, skoro tyle zadowolonych osób jest to sie chyba tez zdecyduje...

Memezis - 2014-06-04 10:48:24

Bożena napisał:

Ok, skoro tyle zadowolonych osób jest to sie chyba tez zdecyduje...

Bożena – Twoja decyzja. Ja sie na pewno zdecyduje, bo musze sobie dorobic, przez kilka najbliższych lat planuje jesczze odkladac, a z polskiej pensji mi sie to nie uda. Dlatego tak jak mowie, jesli jesczze kasa bedzie sie zgadzac to wracam z favporisem do niemiec jeszcze i moze nawiaze z nimi wspolprace na dłużej.

Krysta - 2014-06-05 14:52:56

rozanna – a Ty jak? Pojechalas? Jak pojechała to sie pewnie juz nie odezwie, chyba, że będzie miec internet. A tak w ogole, macie zazwyczaj internet na ofercie?

AnnaR - 2014-06-05 15:43:02

Krysta napisał:

rozanna – a Ty jak? Pojechalas? Jak pojechała to sie pewnie juz nie odezwie, chyba, że będzie miec internet. A tak w ogole, macie zazwyczaj internet na ofercie?

To zależy. Na ostatniej nie miałam i korzystałam z kafejki od czasu do czasu, ale do rodziny to i tak najczęściej telefonuje.

Krysta - 2014-06-09 12:58:28

Ja własnie zazwyczaj mialam internet, liczę, że teraz tez bedzie, bo lubie w wolnej chwili povzytac co sie na swiecie dzieje, a z rodzina z kolei zawsze przez Skypa sie "widywałam".

Bożena - 2014-06-09 13:43:39

Wow, gdyby sie jesczze okazało, ze bede miec internet to juz luksusy, myslalam, ze to biedniej troche wygląda. Ale ogólnie powiem Wam, kobiety drogie, że szlag czlowieka trafia jak sobie zda sprawe, ze za chlebem musi jezdzic po swiecie, niewiadomo gdzie... dlaczego nasz kraj nie zapewnia nam godziwego bytu tutaj, przy bliskich? Bo sobie nie mam nic do zarzucenia, wykrztałcenie i jezyk mam, jestem chetna i gotowa do pracy ale nie za 1200, w porywach 1500 zl miesiecznie, to jes kpina... tym bardziej jesli ma sie do utrzymania rodzine...

Krysta - 2014-06-10 10:25:44

Bożena napisał:

Wow, gdyby sie jesczze okazało, ze bede miec internet to juz luksusy, myslalam, ze to biedniej troche wygląda. Ale ogólnie powiem Wam, kobiety drogie, że szlag czlowieka trafia jak sobie zda sprawe, ze za chlebem musi jezdzic po swiecie, niewiadomo gdzie... dlaczego nasz kraj nie zapewnia nam godziwego bytu tutaj, przy bliskich? Bo sobie nie mam nic do zarzucenia, wykrztałcenie i jezyk mam, jestem chetna i gotowa do pracy ale nie za 1200, w porywach 1500 zl miesiecznie, to jes kpina... tym bardziej jesli ma sie do utrzymania rodzine...

Bożenko, co tu dużo mówić... takie sa realia.. i mozemy sie irytowac, denerwowac itd, ale nic nie zmienimy... pozostaje nam radzic sobie jak umiemy... ja pogodzilam sie juz dawno z taka sytuacja. Dobrze, ze mamy taka alternatywe jak te wyjazdzy bo co by bylo, gdybysmy nie mialy? Dosyć dlugo jezdze juz jako opiekunka, dorobilam sobie, odkulam sie.... teraz mi to nawet odpowiada, jestem w domu raz na jakis czas (czasem dluzej, a czasem krocej) a miedzy tymi okresami jezdze dorobic fajne pieniadze za grance. Mam czas zatesknic za wszystkim co tu zostawiam i bardziej to docenic... tak wiec staram sie dostrzegac tez te dobre strony, bo wszystko je ma... :)

AnnaR - 2014-06-10 11:36:20

Krysta napisał:

Bożena napisał:

Wow, gdyby sie jesczze okazało, ze bede miec internet to juz luksusy, myslalam, ze to biedniej troche wygląda. Ale ogólnie powiem Wam, kobiety drogie, że szlag czlowieka trafia jak sobie zda sprawe, ze za chlebem musi jezdzic po swiecie, niewiadomo gdzie... dlaczego nasz kraj nie zapewnia nam godziwego bytu tutaj, przy bliskich? Bo sobie nie mam nic do zarzucenia, wykrztałcenie i jezyk mam, jestem chetna i gotowa do pracy ale nie za 1200, w porywach 1500 zl miesiecznie, to jes kpina... tym bardziej jesli ma sie do utrzymania rodzine...

Bożenko, co tu dużo mówić... takie sa realia.. i mozemy sie irytowac, denerwowac itd, ale nic nie zmienimy... pozostaje nam radzic sobie jak umiemy... ja pogodzilam sie juz dawno z taka sytuacja. Dobrze, ze mamy taka alternatywe jak te wyjazdzy bo co by bylo, gdybysmy nie mialy? Dosyć dlugo jezdze juz jako opiekunka, dorobilam sobie, odkulam sie.... teraz mi to nawet odpowiada, jestem w domu raz na jakis czas (czasem dluzej, a czasem krocej) a miedzy tymi okresami jezdze dorobic fajne pieniadze za grance. Mam czas zatesknic za wszystkim co tu zostawiam i bardziej to docenic... tak wiec staram sie dostrzegac tez te dobre strony, bo wszystko je ma... :)

"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" :) Każda z nas jest w innej sytuacji, dlatego każda patrzy na te sytuacje inaczej. Prawda jest tez to, ze czas zmienia nasze postrzeganie pewnych rzeczy, do niektorych po czasie przywykamy, innych mamy coraz bardziej dosc... ja np. sama nie wiem co sie ze mna dzieje. Moze ma to zwiazek z tym, ze ostatnie kilka ofert na ktorych bylam z favorisem bylo bardzo fajnych, dogadywalam siue z pdopoiecznymik, nie musialam prowadzic z nimi wojny i sie gryzc, bylo bardzo spokojnie i przyjacielsko i przez to wole byc w de niz w domu... nie wiem, czuje ze robie cos pozytecznego, ze do czegos sie przydaje. Mąż mnie nie drazni, robie swoje a potem mam czas dla siebie, a tutaj ciagle ktos cos ode mnie chce... a moze mam po prostu ciezki okres, nie wiem.

Ale sam fakt, ze musimy szukac pracy daleko, daleko, zeby gpodnie zarobic jest deprymujący, to prawda...

marianka61 - 2015-03-09 14:17:55

Dla mnie to jest straszne, że trzeba wyjeżdżać tak daleko  za chlebem bo tu u nas w ogóle nie ma pracy....

www.zewip07.pun.pl www.motoskutery.pun.pl www.gra-megaman.pun.pl www.sojuszpolnocno-zachodni.pun.pl www.sp2lublin.pun.pl